Informacje

  • Wszystkie kilometry: 1655.59 km
  • Km w terenie: 123.70 km (7.47%)
  • Czas na rowerze: 3d 12h 03m
  • Prędkość średnia: 19.05 km/h
  • Więcej informacji.

Statystki


Rok 2010
button stats bikestats.pl
Rok 2011
button stats bikestats.pl
Rok 2012
button stats bikestats.pl
Rok 2013
button stats bikestats.pl
Rok 2014
button stats bikestats.pl

Kontakt

Tak samo zakręceni

Sprzęt

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wojtasroweras.bikestats.pl

To już było...

Strefa odsyłaczy

free counters

dzień 3 - Góry w Gdańsku

Środa, 25 lipca 2012 | dodano:01.08.2012Kategoria Gdańsk 2012
Nareszcie nadszedł upragniony poranek dnia trzeciego. Wiedzieliśmy, że będzie ciężko, wiedzieliśmy, że jeszcze sporo pod górę. Nastroje jednak wspaniałe, ponieważ to już ostatnie 60km. Pani z pensjonatu zaspała, nasze maszyny wyciągamy za przyzwoleniem jej mamy. Ruszamy z lekkim opóźnieniem.

Takie widoki roztaczały się przez całą już drogę do Gdańska. Sporo wzniesień, niewiele wypłaszczeń, a po prawej i lewej górka za górką.

po górach, dolinach © WojtasRoweras


A oto proszę oglądających najbardziej paskudny donosiciel - donosi niechciane dzieci.

donosiciel dzieci - bocian © WojtasRoweras


Piękne zakręty, tylko czemu pod górę?!

kręte drogi przed nami © WojtasRoweras


no tak, na trasie cały czas przyświecało nam słonko. Myślał ktoś kiedyś, co by było gdyby nam zgasło? :(

sunshine, sunshine reggae © WojtasRoweras




EJ EJ EJ! MY JEDZIEMY DO GDAŃSKA CZY W GÓRY?!

w góry czy nad morze?! © WojtasRoweras


i jeszcze jedne pola © WojtasRoweras


tak.. kiedy skończyły się pola zaczął się naprawdę ciekawy podjazd i wszechobecny las. okazało się, że za tym wzniesieniem było naprawdę ciekawie w dół. Jechaliśmy przez dobre 10km ze średnią prędkością przekraczającą 40 kilometrów na godzinę. PO prawej i lewej stronie las położony na fałdach ziemi. Momentami robiło się dosłownie ciemno na drodze. Coś pięknego! i ten wiatr w kasku!

A tu sobie jadę ja:

jadę sobie za Majkiem © WojtasRoweras


A tu sobie jedzie dyktator tempa :)

Mikołaj i jego aparat © WojtasRoweras


na pewno dobrze jedziemy, uff!

droga prowadzi do Gdańska © WojtasRoweras


żadne prawo, lewo, PROSTO PANIE, PRO-STO!

prosto, prosto! © WojtasRoweras


Tylko 12.. Ale coraz bardziej płasko! :)

już tylko 12 © WojtasRoweras


PANIE I PANOWIE, TAK SIĘ ZDOBYWA GDAŃSK. GDAŃSK NIE JEST JUŻ WOLNYM MIASTEM, OD DZIŚ JEST NASZ! :)

WE ARE THE CHAMPIONS!
WE ARE THE CHAMPIONS! © WojtasRoweras

A TO PRAWDZIWY CHAMPION © WojtasRoweras


takie tam widoczki jeszcze na rowerku ;)

widoki w Gdańsku © WojtasRoweras


część drugaaaa...

Gdańsk part2 © WojtasRoweras


Rowerowy raj, każde szanujące się miasto musi w to zainwestować. Ścieżki rowerowe lepszy niż drogi obok :)

na takich ścieżkach się woziliśmy © WojtasRoweras
Dane wycieczki:
Km:60.06Km teren:0.00 Czas:02:37km/h:22.95
Pr. maks.:47.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Komentarze
Niestety... Aparat kiepsko pracuje na przybliżeniach. Poza tym to Nokia N8, więc cudów nie ma :)
wojtasroweras
- 12:16 czwartek, 9 sierpnia 2012 | linkuj
Zainteresował mnie ten ciemny obiekt na niebie z fotki "sunshine reggae", masz ją w lepszej jakości?
benasek
- 16:50 poniedziałek, 6 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl