Wywiało do Pamiątkowa
Piątek, 1 lipca 2011 | dodano:01.07.2011
Dziś długa podróż.. wieje straszliwie..
Po drodze deszczyk.. Opycham się słodyczami :)
Jadę zobaczyć jeziorko w Pamiątkowie:
Te katorgi musiał znosić mój rowerek, dziura na dziurze..
Po drodze moją uwagę przykuła ta oto zadbana kapliczka:
I już powrót.. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa..
Cieniutko z kondycją, zmęczony jestem straszliwie. Dziś szykuje się szybki nocleg. A szkoda, bo dzień bardzo ciekawy :)
Po drodze deszczyk.. Opycham się słodyczami :)
Jadę zobaczyć jeziorko w Pamiątkowie:
jezioro w Pamiątkowie© WojtasRoweras
Te katorgi musiał znosić mój rowerek, dziura na dziurze..
droga dojazdowa na plażę© WojtasRoweras
Po drodze moją uwagę przykuła ta oto zadbana kapliczka:
kapliczka przydrożna Baborówko© WojtasRoweras
I już powrót.. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa..
droga do domu© WojtasRoweras
Cieniutko z kondycją, zmęczony jestem straszliwie. Dziś szykuje się szybki nocleg. A szkoda, bo dzień bardzo ciekawy :)
Dane wycieczki:
Km: | 41.80 | Km teren: | 2.60 | Czas: | 02:58 | km/h: | 14.09 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 17.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
spokojnie, kondycja przyjdzie z czasem, a w taką pogode mi tez ciężko się jedzie
Swiety - 18:50 piątek, 1 lipca 2011 | linkuj
Komentuj